Kogutek zaprasza do dolin rzek Raby i Stradomki

KOGUTEK zaprasza do dolin rzek Raby i Stradomki
   Czy słyszycie pianie koguta? Nie? A ja słyszę! Przedziera się nieśmiało przez mury wielkich domów, gęstą sieć elektryczną i kłęby samochodowych spalin. Dlaczego pieje w środku dnia? On chce nas zaprosić na wycieczkę. Wycieczkę szlakiem rosołowego oka, szlakiem drewnianych kościółków, tajemniczych lasów, spokojnych łąk, powolnego spędzania czasu i ludzi, którzy tworzą rzeczy już zanikające. Poprowadzi was przez świat pięknych dźwięków, zapachów i smaków, gdzie czas płynie powoli i dusza odpoczywa. Żebyście potem zrelaksowani, odjechali w kierunku gonitwy codziennego miejskiego zgiełku. Choć zapewne będziecie tu powracać ciągle i ciągle… Bo jest to w istocie kraina spokoju, a jest ona całkiem niedaleko, tuż za miedzą, można powiedzieć. Kiedy wyjeżdżając z Krakowa miniecie Wieliczkę, znajdziecie się w gminie Biskupice, to pierwsza gmina na szlaku KOGUTKA, i już tu Wasze oczy odpoczną, podziwiając rozległe przestrzenie Pogórza Wielickiego. Podążając dalej, niebawem znajdziecie się w Gdowie, który to nazywany jest Wrotami Beskidów. A dalej tereny staną się jeszcze bardziej pogórzyste i malownicze. Z Gdowa prosta droga do Łapanowa, a potem do Trzciany, Nowego Wiśnicza i Żegociny, należącej już do Beskidu Wyspowego.

KRAINA ROSOŁEM PŁYNĄCA...
No i co, kiedy już, szanowni turyści, opuściliście hałaśliwe miejskie przestrzenie, usłyszeliście wreszcie pianie naszego Kogutka? Na pewno już go słyszycie. Jeden z naszych słynnych aforystów pisał, że kogut opiewa nawet ten ranek, w którym idzie na rosół. Otóż nie na darmo, bo rosół to nasza największa tradycja kulinarna. Jemy go na uroczystościach rodzinnych, przyrządzany przez babcie i mamy, z makaronem domowym, kluseczkami, pietruszką. Ach, któż nie pamięta smaku babcinego rosołu, który było przygotowywany długo, z miłością, której jak wiadomo babcie mają najwięcej. No i któż nie pamięta tych leniwych niedzielnych popołudni, kiedy ptaszki śpiewały, muchy brzęczały nienatrętnie, a wokół domu roznosił się smakowity zapach gotującego się na wolnym ogniu tłuściutkiego rosołu z wielkimi, błyszczącymi okami. Cóż za smakowite wspomnienie… Zapytacie dlaczego tak dużo napisano tu o tej królowej polskich zup. Otóż mamy się czym pochwalić, ponieważ na zamku w Nowym Wiśniczu, najwspanialszym zabytku tej malowniczej krainy, kiedy to władał nim ród Lubomirskich, żył kuchmistrz Stanisław Czerniecki. Ten to mistrz gotowania napisał pierwszą zachowaną na ziemiach polskich księgę kucharską w 1682 roku, pod tytułem Compendium Ferculorum, albo zebranie potraw i w tym to kompleksowym dziele, opisującym kulturę kulinarną tego okresu, znalazło się miejsce na 16 przepisów na rosół.
OGÓLNOPOLSKI FESTIWAL ROSOŁU - wielkie święto polskiej zupy!
Książka kucharska Czernieckiego dała podstawę do zgłoszenia rosołu polskiego do listy produktów tradycyjnych. A co roku organizowany jest na terenie którejś z naszych gmin Ogólnopolski Festiwal Rosołu, który swą obecnością uświetniają kulinarne sławy. Pierwsza edycja odbyła się na Wiśniczu, aby kultywować XVII-wieczną tradycję. Wtedy gościliśmy profesora UMK w Toruniu Jarosława Dumanowskiego , który we współpracy z Muzeum Pałacem w Wilanowie przywraca dawną polską kuchnię, wydając serię „Monumenta Poloniae Culinaria” – Polskie Zabytki Kulinarne. Pierwszym tomem serii stała się opatrzona obszernym opracowaniem profesora książka kucharska mistrza kulinarnego z Wiśnicza Stanisława Czernieckiego. Na kolejnej edycji gościliśmy Adama Geslera, który zasiadł w konkursowym jury, bo oprócz degustacji produktów regionalnych, na owym festiwalu odbywa się także konkurs dla profesjonalistów i amatorów z terenu objętego działaniem LGD „Dolina Raby”, a także dla gości przyjezdnych, na najlepszy rosół. Kolejne edycje, dla urozmaicenia oraz promocji obszaru, postanowiono organizować w gminach skąd pochodzi zwycięzca lokalnego konkursu. Festiwal organizowany jest co roku na jesieni.

KOGUTEK - Znak Jakości LGD 'Dolina Raby'
7-5.2.KOGUTEK - znak jakości Doliny RabyTeraz chyba nikt nie ma wątpliwości dlaczego znakiem jakości Doliny Raby stał się właśnie KOGUTEK. Będziemy go przyznawać produktom, usługom oraz miejscom które wpływają na rozwój i aktywizację usług turystycznych i kulinarnych na terenie LGD „Dolina Raby”. Teraz trzymasz w ręku katalog pierwszej edycji KOGUTKA. W skład Kapituły przyznającej znak jakości wchodzą członkowie Zarządu LGD „Dolina Raby”, którym w sposób szczególny zależy na rozwoju tego terenu oraz animowaniu tu przeróżnych działań promocyjno-informacyjnych. W pierwszej edycji KOGUTKA powstanie katalog z wybranymi podmiotami, natomiast w przyszłości dodatkowo będą stworzone specjalne tablice, mapa oraz inne gadżety zawierające ww. znak jakości.